10 sty #75 Jakiś gen pasterski na pewno mam!
Nowy Rok (symbolicznie) otwieram rozmową na temat, który w minionych dwunastu miesiącach wybrzmiewał w podcaście najczęściej. Jest nim rolnictwo i produkcja żywności. To rozmowa "chodzona", nagrana ostatniej jesieni w Grzybowie, w woj. mazowieckim, na łące otoczonej z jednej strony pastwiskiem dla kóz, z drugiej zadrzewieniami...